Create lyrics explanation
Select some words and click "Explain" button. Then type your
knowledge, add image or YouTube video till "Good-o-meter" shows
"Cool" or "Awesome!". Publish your explanation with "Explain"
button. Get karma points!
Tede – Mama Mija lyrics
[Refren]
Ej gdzie idziesz sama mama
Fajny masz wózek mama
Czemu sama go pchasz
Wszystko jasne zrozumiem jak będę miał własne / x2
[Zwrotka 1: Tede]
O mama mija kolejna mama mnie mija
Zapierdala i zaraz czas się zawijać
Tak zapierdala i nawet nie da się go zatrzymać
Wracamy do tego kolejny kumpel ma syna
O kurde tyle lat minęło w sekundę
A do tego życie pokazało ze bywa złudne
Gdybym zaliczył wpadkę robiąc wtedy Rosatke
To przemyśl jakie moje dziecko miałoby matkę
No właśnie przemyśl to ziom bo to jest ważne
Dziecko mogłem zrobić przecież prawie każdej
A także kilka chciało zrobić mnie na dziecko
Zawsze uważałem ze to jest kurewstwo
Masz fajny wózek mama dokąd pchasz go tak sama
To jest dziecko nie ma ojca bo trafiłaś na chama
No to jest dramat to była prawdziwy amant
Ale tylko był bo zostałaś sama
[Refren]
[Zwrotka 2: Tede]
Podobno dziecko cie zmieniło stałeś się porządny
A o uszy mi się obiło pod wycieraczka masz torby
I niestety tak samo latasz na balety
Więc po chuja wpierdalasz ludziom takie bzdety
Nie to nie ty bo ty jesteś inny temat
Taki co przemyśleć go 3 razy trzeba
Jak tak można zjebać sobie życie tym wieku
Trzecie dziecko w drodze jeszcze tylko parę miechów
Nie wiesz jak to utrzymać nie wiesz skąd na to wziąć
Trzeba było nie dymać masz przejebane ziom
Jesteście tak młodzi a jesteście już zgredy
Twoja zona roztyta pyta o raty za kredyt
Możesz przytakiwać widać ze się nie cieszysz
Można by się wymigać gdyby nie było dzieci
A tak siedzisz w fotelu przy pilocie i chmielu
A przy sobocie po robocie idziesz do burdelu
[Refren]
[Zwrotka 3: Tede]
Kolo sprawdź mnie miałem dwie pasierbice
Dokładnie byłem przez chwile rodzicem
Wiem jak to smakuje wiem czym to się je
Uwierz wiem o czym mówię odpowiedzialność wiesz
Bo to jest tak łatwo zrobić sobie dzieciaka
I jarać się jak powie o tobie tata
Ale na co dzień to ciężka praca
Trzeba iść w to jak w ogień i nie zawracać
Siedzę sobie tutaj popijam chmielo piwelo
Kolejna mam mnie mija nawijam o tym dlatego
Ty to weź porozkminiaj zanim będzie po jabłkach
Będziesz miał szczęście jak to będzie ta babka
Zrobić dziecko to jest ta łatwiejsza z robót
O konsekwencjach które zabierasz do grobu
Więc pomyśl ziomuś i ty dziewczynko
Czy jesteście gotowi zmienić w czyn to?
[Refren]
Ej gdzie idziesz sama mama
Fajny masz wózek mama
Czemu sama go pchasz
Wszystko jasne zrozumiem jak będę miał własne / x2
[Zwrotka 1: Tede]
O mama mija kolejna mama mnie mija
Zapierdala i zaraz czas się zawijać
Tak zapierdala i nawet nie da się go zatrzymać
Wracamy do tego kolejny kumpel ma syna
O kurde tyle lat minęło w sekundę
A do tego życie pokazało ze bywa złudne
Gdybym zaliczył wpadkę robiąc wtedy Rosatke
To przemyśl jakie moje dziecko miałoby matkę
No właśnie przemyśl to ziom bo to jest ważne
Dziecko mogłem zrobić przecież prawie każdej
A także kilka chciało zrobić mnie na dziecko
Zawsze uważałem ze to jest kurewstwo
Masz fajny wózek mama dokąd pchasz go tak sama
To jest dziecko nie ma ojca bo trafiłaś na chama
No to jest dramat to była prawdziwy amant
Ale tylko był bo zostałaś sama
[Refren]
[Zwrotka 2: Tede]
Podobno dziecko cie zmieniło stałeś się porządny
A o uszy mi się obiło pod wycieraczka masz torby
I niestety tak samo latasz na balety
Więc po chuja wpierdalasz ludziom takie bzdety
Nie to nie ty bo ty jesteś inny temat
Taki co przemyśleć go 3 razy trzeba
Jak tak można zjebać sobie życie tym wieku
Trzecie dziecko w drodze jeszcze tylko parę miechów
Nie wiesz jak to utrzymać nie wiesz skąd na to wziąć
Trzeba było nie dymać masz przejebane ziom
Jesteście tak młodzi a jesteście już zgredy
Twoja zona roztyta pyta o raty za kredyt
Możesz przytakiwać widać ze się nie cieszysz
Można by się wymigać gdyby nie było dzieci
A tak siedzisz w fotelu przy pilocie i chmielu
A przy sobocie po robocie idziesz do burdelu
[Refren]
[Zwrotka 3: Tede]
Kolo sprawdź mnie miałem dwie pasierbice
Dokładnie byłem przez chwile rodzicem
Wiem jak to smakuje wiem czym to się je
Uwierz wiem o czym mówię odpowiedzialność wiesz
Bo to jest tak łatwo zrobić sobie dzieciaka
I jarać się jak powie o tobie tata
Ale na co dzień to ciężka praca
Trzeba iść w to jak w ogień i nie zawracać
Siedzę sobie tutaj popijam chmielo piwelo
Kolejna mam mnie mija nawijam o tym dlatego
Ty to weź porozkminiaj zanim będzie po jabłkach
Będziesz miał szczęście jak to będzie ta babka
Zrobić dziecko to jest ta łatwiejsza z robót
O konsekwencjach które zabierasz do grobu
Więc pomyśl ziomuś i ty dziewczynko
Czy jesteście gotowi zmienić w czyn to?
[Refren]
Lyrics taken from
/tede-mama_mija-1626561.html