Create lyrics explanation
Select some words and click "Explain" button. Then type your
knowledge, add image or YouTube video till "Good-o-meter" shows
"Cool" or "Awesome!". Publish your explanation with "Explain"
button. Get karma points!
Tede – Obłęd lyrics
[Intro]
Wielkie Joł ziom moja trzecia płyta solo
Wielkie Joł to jak władca pierścieni
Wielkie Joł DJ ej, ej wiesz kto powraca dzieciak
[Zwrotka 1: Tede]
GTW nie wiesz o co mnie ostatnio pytają
Tede to co nagrałeś z Natalią
Specjalnie pozdrawiam Natalię
A to potraktuj uniwersalnie
Co z tym numerem w czterech słowach
Mi-to-się-podoba
Twoje zadanie jest twoim zdaniem
Moje moim i niech tak pozostanie
No i powróćmy do trajektorii
Co za tym stoi dalej kłóćmy
Wróćmy do sedna o tym jednak
Odpowiedź konkretna dla kapusty
Koncert wielki eminencja
Dostrzegnij we mnie potencjał
Paru gwiazdom kończy się kadencja
Chcesz do nas dołączyć mamy miejsca
[Refren: Tede x2]
Obłęd, wiesz o co chodzi - komercja
Kwartał, mogłem zarobić na Merca
Drugi kwartał na tuning Merca
Bywałem, unik, wytrwałem w wersach
[Zwrotka 2: Tede]
Chłopak z pejsa chce szmalec
Więc jak komu się sprzedałem
Co jest nie wiesz to paradoks
Ej kupiłem sam siebie słabo?
Widziałeś popcorn ze mną w Bravo
Na pewno tylko przez ciekawość
Piszą o nas, bo takie jest prawo
My nie możemy nic poradzić na to
Okej zrobiliśmy wywiad
A propos umowa była w niej sesja foto
Wszystko było świetnie dotąd
I było by pewnie ale powstał kłopot
Ja jestem Tede z ekipy ołjejor
Znam swoją cenę, nie dam się przejąć
Zobacz różne rzeczy się dzieją
Promować mnie? szieeea
[Refren: Tede x2]
[Zwrotka 4: Tede]
To fachowo się nazywa dywersja
Słowo, gdybyś nie wiedział trzecia tercja
95 branże muzyczną
Niemalże Rywin przyszedł z propozycją
Tede chce cię kupić shredder
Bo tak mi mówił koleżka jeden
Bądź pewien nawet jak jest tak
Ziomuś nie wiesz? ich na mnie nie stać
Normalnie jedziemy, spieprzać
Wielkie joł robi PLN'y
Nasza pora nadeszła
Zarabiać chcesz tak? nawet o tym nie myśl
Diamenty w oczach zamiast kamieni
Wasze błędy my zarobieni
Ja z ziomkiem wydam mój album następny
A wy dzwońcie jak chcecie remix
[Refren: Tede x2]
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]
Wielkie Joł ziom moja trzecia płyta solo
Wielkie Joł to jak władca pierścieni
Wielkie Joł DJ ej, ej wiesz kto powraca dzieciak
[Zwrotka 1: Tede]
GTW nie wiesz o co mnie ostatnio pytają
Tede to co nagrałeś z Natalią
Specjalnie pozdrawiam Natalię
A to potraktuj uniwersalnie
Co z tym numerem w czterech słowach
Mi-to-się-podoba
Twoje zadanie jest twoim zdaniem
Moje moim i niech tak pozostanie
No i powróćmy do trajektorii
Co za tym stoi dalej kłóćmy
Wróćmy do sedna o tym jednak
Odpowiedź konkretna dla kapusty
Koncert wielki eminencja
Dostrzegnij we mnie potencjał
Paru gwiazdom kończy się kadencja
Chcesz do nas dołączyć mamy miejsca
[Refren: Tede x2]
Obłęd, wiesz o co chodzi - komercja
Kwartał, mogłem zarobić na Merca
Drugi kwartał na tuning Merca
Bywałem, unik, wytrwałem w wersach
[Zwrotka 2: Tede]
Chłopak z pejsa chce szmalec
Więc jak komu się sprzedałem
Co jest nie wiesz to paradoks
Ej kupiłem sam siebie słabo?
Widziałeś popcorn ze mną w Bravo
Na pewno tylko przez ciekawość
Piszą o nas, bo takie jest prawo
My nie możemy nic poradzić na to
Okej zrobiliśmy wywiad
A propos umowa była w niej sesja foto
Wszystko było świetnie dotąd
I było by pewnie ale powstał kłopot
Ja jestem Tede z ekipy ołjejor
Znam swoją cenę, nie dam się przejąć
Zobacz różne rzeczy się dzieją
Promować mnie? szieeea
[Refren: Tede x2]
[Zwrotka 4: Tede]
To fachowo się nazywa dywersja
Słowo, gdybyś nie wiedział trzecia tercja
95 branże muzyczną
Niemalże Rywin przyszedł z propozycją
Tede chce cię kupić shredder
Bo tak mi mówił koleżka jeden
Bądź pewien nawet jak jest tak
Ziomuś nie wiesz? ich na mnie nie stać
Normalnie jedziemy, spieprzać
Wielkie joł robi PLN'y
Nasza pora nadeszła
Zarabiać chcesz tak? nawet o tym nie myśl
Diamenty w oczach zamiast kamieni
Wasze błędy my zarobieni
Ja z ziomkiem wydam mój album następny
A wy dzwońcie jak chcecie remix
[Refren: Tede x2]
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]
Lyrics taken from
/tede-obled-1626855.html