Luks Skul lyrics by Tede - original song full text. Official Luks Skul lyrics, 2025 version | LyricsMode.com
Request & respond explanations
  • Don't understand the meaning of the song?
  • Highlight lyrics and request an explanation.
  • Click on highlighted lyrics to explain.
Tede – Luks Skul lyrics
[Zwrotka 1]
Typ spod szczęśliwej gwiazdy, na fladze same paski
I nic nie poradzę raczej, mówią, mam flow amerykański
Jak Marry [?], powiedz żeby mi to ciągli
Finito, kurwa, ziomki, mogę robić Hip-Hop i to Hip-Hop ponglish
Nie ma Abercrombie, PLNY longsleeve
Nie śmiej nawet wątpić, szyjemy to tu, jest polski
Padasz ofiarą ekstorsji, utrata porcji forsy
Wiesz o tym, wątpię, polecam kąpiel, akurat ziąb jest; morsy
Gdzie te kurwa rolsy? Jest tylko Kurt Rolson
Gdzie jest suicide doorsy, Polsko? Jest suicide okno
Ulic vibe po to i króli zwei odtąd[?]
Jak to zwał to tak to zwał, a ssaj do kuli to wasze motto
Sraj w populizm, te Judasze długo nie pociągną
Robią hajs dupą, choć myślą, że robią mordą (oh nooo)
Mosty płoną wolno, płoną slow-mo
Odkąd gra jest grą mą sram ci w promo

[Refren]
Chyba nie jedziemy na tym samym wózku
PLNY mamy luks skul, pełny luz tu
Mówią, że widać po nas zupełny luksus
To kwestia gustu, zero sztruksu
Chyba nie jedziemy na tym samym wózku
PLNY mamy luks skul, pełny luz tu
Mówią, że widać po nas zupełny luksus
Masz wydać z dwustu?


[Zwrotka 2]
W życiu bywam skromny, w rapie nie mam po co
Mam prawie cały ten badziew, te płyty co wychodzą
Czasem border się przesuwa to z Empiku jest chomikiem
Zamknij mordę; Kuba Rozpruwacz; Jack The Ripper
Checknę kibel, beknę, przeklnę, gites
Twarde głowy spłoną w piekle, kto stanowi tu nową elitę?
Warto tu pobić nie waląc pysk; rekord
Brecko[?] wiesz kurwa o co chodzi (jestem prze-kot wszystkiego)
Echo mówi "robię hajs", ego over-size'a
Temptejszyn, nejszyn; Natasza Urbańska
Wjeżdżam na bańska wam, napad na państwa trwa
Na bank nie wiecie kto będzie Wam hajs ten brał
Hajs ten brał, hajs ten brał, hajs ten brał (Ja!)

[Refren]

[Zwrotka 3]
Japa łaki, przypierdala się jakichś dwóch znów
Jebać takich, mam ten luksus, trap i luks skul
Strawisz kunszt tu, Travis Pastrana gatunku
Robię wjazd na jednym kółku przez ten tłum tu, chrum, chrum
Nie ma ratunku ponoć już dla takich jak my
Cóż, muszę być popularny, to znak rap gry
Mosty muszą płonąć choć wygasły zgliszcza
Taki polski honor z nazwy, choć się czasem trudno przyznać
Kapitalista, tylko kurwa kim jest kapit?
Odpowiedź trafisz na Insta; Instagrafik
To wszystko jedna wielka, zajebista instalacja
Istna hiper-hipsta akcja, teraz sprawdzaj


[Refren]
×

[Zwrotka 1] Typ spod szczęśliwej gwiazdy, na fladze same paski I nic nie poradzę raczej, mówią, mam flow amerykański Jak Marry [?], powiedz żeby mi to ciągli Finito, kurwa, ziomki, mogę robić Hip-Hop i to Hip-Hop ponglish Nie ma Abercrombie, PLNY longsleeve Nie śmiej nawet wątpić, szyjemy to tu, jest polski Padasz ofiarą ekstorsji, utrata porcji forsy Wiesz o tym, wątpię, polecam kąpiel, akurat ziąb jest; morsy Gdzie te kurwa rolsy? Jest tylko Kurt Rolson Gdzie jest suicide doorsy, Polsko? Jest suicide okno Ulic vibe po to i króli zwei odtąd[?] Jak to zwał to tak to zwał, a ssaj do kuli to wasze motto Sraj w populizm, te Judasze długo nie pociągną Robią hajs dupą, choć myślą, że robią mordą (oh nooo) Mosty płoną wolno, płoną slow-mo Odkąd gra jest grą mą sram ci w promo [Refren] Chyba nie jedziemy na tym samym wózku PLNY mamy luks skul, pełny luz tu Mówią, że widać po nas zupełny luksus To kwestia gustu, zero sztruksu Chyba nie jedziemy na tym samym wózku PLNY mamy luks skul, pełny luz tu Mówią, że widać po nas zupełny luksus Masz wydać z dwustu? [Zwrotka 2] W życiu bywam skromny, w rapie nie mam po co Mam prawie cały ten badziew, te płyty co wychodzą Czasem border się przesuwa to z Empiku jest chomikiem Zamknij mordę; Kuba Rozpruwacz; Jack The Ripper Checknę kibel, beknę, przeklnę, gites Twarde głowy spłoną w piekle, kto stanowi tu nową elitę? Warto tu pobić nie waląc pysk; rekord Brecko[?] wiesz kurwa o co chodzi (jestem prze-kot wszystkiego) Echo mówi "robię hajs", ego over-size'a Temptejszyn, nejszyn; Natasza Urbańska Wjeżdżam na bańska wam, napad na państwa trwa Na bank nie wiecie kto będzie Wam hajs ten brał Hajs ten brał, hajs ten brał, hajs ten brał (Ja!) [Refren] [Zwrotka 3] Japa łaki, przypierdala się jakichś dwóch znów Jebać takich, mam ten luksus, trap i luks skul Strawisz kunszt tu, Travis Pastrana gatunku Robię wjazd na jednym kółku przez ten tłum tu, chrum, chrum Nie ma ratunku ponoć już dla takich jak my Cóż, muszę być popularny, to znak rap gry Mosty muszą płonąć choć wygasły zgliszcza Taki polski honor z nazwy, choć się czasem trudno przyznać Kapitalista, tylko kurwa kim jest kapit? Odpowiedź trafisz na Insta; Instagrafik To wszystko jedna wielka, zajebista instalacja Istna hiper-hipsta akcja, teraz sprawdzaj [Refren] Explain Request ×



Lyrics taken from /tede-luks_skul-1626433.html

  • Email
  • Correct
0

Luks Skul meanings

Write about your feelings and thoughts about Luks Skul

Know what this song is about? Does it mean anything special hidden between the lines to you? Share your meaning with community, make it interesting and valuable. Make sure you've read our simple tips.
U
Min 50 words
Not bad
Good
Awesome!

Post meanings

U
Min 50 words
Not bad
Good
Awesome!

official video

06 - TEDE - Luks skul (prod. SIR MICH) / #kurort_rolson 2014

Featured lyrics

0-9 A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z