Create lyrics explanation
Select some words and click "Explain" button. Then type your
knowledge, add image or YouTube video till "Good-o-meter" shows
"Cool" or "Awesome!". Publish your explanation with "Explain"
button. Get karma points!
Tede – Luks Skul lyrics
[Zwrotka 1]
Typ spod szczęśliwej gwiazdy, na fladze same paski
I nic nie poradzę raczej, mówią, mam flow amerykański
Jak Marry [?], powiedz żeby mi to ciągli
Finito, kurwa, ziomki, mogę robić Hip-Hop i to Hip-Hop ponglish
Nie ma Abercrombie, PLNY longsleeve
Nie śmiej nawet wątpić, szyjemy to tu, jest polski
Padasz ofiarą ekstorsji, utrata porcji forsy
Wiesz o tym, wątpię, polecam kąpiel, akurat ziąb jest; morsy
Gdzie te kurwa rolsy? Jest tylko Kurt Rolson
Gdzie jest suicide doorsy, Polsko? Jest suicide okno
Ulic vibe po to i króli zwei odtąd[?]
Jak to zwał to tak to zwał, a ssaj do kuli to wasze motto
Sraj w populizm, te Judasze długo nie pociągną
Robią hajs dupą, choć myślą, że robią mordą (oh nooo)
Mosty płoną wolno, płoną slow-mo
Odkąd gra jest grą mą sram ci w promo
[Refren]
Chyba nie jedziemy na tym samym wózku
PLNY mamy luks skul, pełny luz tu
Mówią, że widać po nas zupełny luksus
To kwestia gustu, zero sztruksu
Chyba nie jedziemy na tym samym wózku
PLNY mamy luks skul, pełny luz tu
Mówią, że widać po nas zupełny luksus
Masz wydać z dwustu?
[Zwrotka 2]
W życiu bywam skromny, w rapie nie mam po co
Mam prawie cały ten badziew, te płyty co wychodzą
Czasem border się przesuwa to z Empiku jest chomikiem
Zamknij mordę; Kuba Rozpruwacz; Jack The Ripper
Checknę kibel, beknę, przeklnę, gites
Twarde głowy spłoną w piekle, kto stanowi tu nową elitę?
Warto tu pobić nie waląc pysk; rekord
Brecko[?] wiesz kurwa o co chodzi (jestem prze-kot wszystkiego)
Echo mówi "robię hajs", ego over-size'a
Temptejszyn, nejszyn; Natasza Urbańska
Wjeżdżam na bańska wam, napad na państwa trwa
Na bank nie wiecie kto będzie Wam hajs ten brał
Hajs ten brał, hajs ten brał, hajs ten brał (Ja!)
[Refren]
[Zwrotka 3]
Japa łaki, przypierdala się jakichś dwóch znów
Jebać takich, mam ten luksus, trap i luks skul
Strawisz kunszt tu, Travis Pastrana gatunku
Robię wjazd na jednym kółku przez ten tłum tu, chrum, chrum
Nie ma ratunku ponoć już dla takich jak my
Cóż, muszę być popularny, to znak rap gry
Mosty muszą płonąć choć wygasły zgliszcza
Taki polski honor z nazwy, choć się czasem trudno przyznać
Kapitalista, tylko kurwa kim jest kapit?
Odpowiedź trafisz na Insta; Instagrafik
To wszystko jedna wielka, zajebista instalacja
Istna hiper-hipsta akcja, teraz sprawdzaj
[Refren]
Typ spod szczęśliwej gwiazdy, na fladze same paski
I nic nie poradzę raczej, mówią, mam flow amerykański
Jak Marry [?], powiedz żeby mi to ciągli
Finito, kurwa, ziomki, mogę robić Hip-Hop i to Hip-Hop ponglish
Nie ma Abercrombie, PLNY longsleeve
Nie śmiej nawet wątpić, szyjemy to tu, jest polski
Padasz ofiarą ekstorsji, utrata porcji forsy
Wiesz o tym, wątpię, polecam kąpiel, akurat ziąb jest; morsy
Gdzie te kurwa rolsy? Jest tylko Kurt Rolson
Gdzie jest suicide doorsy, Polsko? Jest suicide okno
Ulic vibe po to i króli zwei odtąd[?]
Jak to zwał to tak to zwał, a ssaj do kuli to wasze motto
Sraj w populizm, te Judasze długo nie pociągną
Robią hajs dupą, choć myślą, że robią mordą (oh nooo)
Mosty płoną wolno, płoną slow-mo
Odkąd gra jest grą mą sram ci w promo
[Refren]
Chyba nie jedziemy na tym samym wózku
PLNY mamy luks skul, pełny luz tu
Mówią, że widać po nas zupełny luksus
To kwestia gustu, zero sztruksu
Chyba nie jedziemy na tym samym wózku
PLNY mamy luks skul, pełny luz tu
Mówią, że widać po nas zupełny luksus
Masz wydać z dwustu?
[Zwrotka 2]
W życiu bywam skromny, w rapie nie mam po co
Mam prawie cały ten badziew, te płyty co wychodzą
Czasem border się przesuwa to z Empiku jest chomikiem
Zamknij mordę; Kuba Rozpruwacz; Jack The Ripper
Checknę kibel, beknę, przeklnę, gites
Twarde głowy spłoną w piekle, kto stanowi tu nową elitę?
Warto tu pobić nie waląc pysk; rekord
Brecko[?] wiesz kurwa o co chodzi (jestem prze-kot wszystkiego)
Echo mówi "robię hajs", ego over-size'a
Temptejszyn, nejszyn; Natasza Urbańska
Wjeżdżam na bańska wam, napad na państwa trwa
Na bank nie wiecie kto będzie Wam hajs ten brał
Hajs ten brał, hajs ten brał, hajs ten brał (Ja!)
[Refren]
[Zwrotka 3]
Japa łaki, przypierdala się jakichś dwóch znów
Jebać takich, mam ten luksus, trap i luks skul
Strawisz kunszt tu, Travis Pastrana gatunku
Robię wjazd na jednym kółku przez ten tłum tu, chrum, chrum
Nie ma ratunku ponoć już dla takich jak my
Cóż, muszę być popularny, to znak rap gry
Mosty muszą płonąć choć wygasły zgliszcza
Taki polski honor z nazwy, choć się czasem trudno przyznać
Kapitalista, tylko kurwa kim jest kapit?
Odpowiedź trafisz na Insta; Instagrafik
To wszystko jedna wielka, zajebista instalacja
Istna hiper-hipsta akcja, teraz sprawdzaj
[Refren]
Lyrics taken from
/tede-luks_skul-1626433.html