Wiat twj milczy cay blady od wzrusze
Niczym soce zamione przez ksieyc
Czekajce na chwile porusze ?
Czemu, czemu pragniesz
Dojrze w oknach wiata cze odleg
Niczym drzewo wiednce bez skargi
Czekajce na deszcze z nadziej!
Wsta, powiedz nie jestem sam
I nigdy wiecej ju nikt nie powie
Sepie mioci, nie kochasz
Ja, jestem pani mych snw
Moich marze i lekw
Moich straconych dni
Moich ez wylanych - ez...
Pocze... Poczekajcie
Sen rozpyn sie w witu pomieniach
Nie chcesz chyba powrci jak Eos
W wiotkich jak motyl marzeniach...
Wsta, powiedz nie jestem sam
I nigdy wiecej ju nikt nie powie
Sepie mioci, nie kochasz
Ja, jestem pani mych snw
Moich marze i lekw
Moich straconych dni
Moich ez wylanych - ez...
Wsta, powiedz nie jestem sam
I nigdy wiecej ju nikt nie powie
Sepie mioci, nie kochasz
Ja, jestem pani mych snw
Moich marze i lekw
Moich straconych dni
Moich ez wylanych - ez...
Powiedz, powiedz czemu Wiat twj milczy cay blady od wzrusze Niczym soce zamione przez ksieyc Czekajce na chwile porusze ? Czemu, czemu pragniesz Dojrze w oknach wiata cze odleg Niczym drzewo wiednce bez skargi Czekajce na deszcze z nadziej! Wsta, powiedz nie jestem sam I nigdy wiecej ju nikt nie powie Sepie mioci, nie kochasz Ja, jestem pani mych snw Moich marze i lekw Moich straconych dni Moich ez wylanych - ez... Pocze... Poczekajcie Sen rozpyn sie w witu pomieniach Nie chcesz chyba powrci jak Eos W wiotkich jak motyl marzeniach... Wsta, powiedz nie jestem sam I nigdy wiecej ju nikt nie powie Sepie mioci, nie kochasz Ja, jestem pani mych snw Moich marze i lekw Moich straconych dni Moich ez wylanych - ez... Wsta, powiedz nie jestem sam I nigdy wiecej ju nikt nie powie Sepie mioci, nie kochasz Ja, jestem pani mych snw Moich marze i lekw Moich straconych dni Moich ez wylanych - ez... Explain Request ×
Lyrics taken from
/lyrics/i/ich_troje/powiedz.html